Skrobiowy detektyw
Na pewno wiesz, że aby być zdrowym, silnym i mądrym
trzeba odpowiednio jeść i że to, co mamy na talerzu powinno zawierać
węglowodany, białko i tłuszcz.
Dziś skupimy się na węglowodanach - dostarczają
nam energii, bez nich nie tylko mięśnie będą słabe, ale też nasz mózg nie
będzie dobrze pracował.
Znajdziemy je w
makaronie, chlebie, owocach…
Ale nie tylko. Tu pozostawiam pole dla Twoich
eksperymentalnych poszukiwań J
I wcale nie potrzebujesz żadnych skomplikowanych
przyrządów J
Będziemy poszukiwać jednego ze składników
węglowodanów: skrobi.
Uwaga, zaczynamy!
Co jest potrzebne?
Jodyna
Kroplomierz
Kuchnia
Jodynę - brunatny płyn, kupujemy w aptece, dawniej
używano jej do odkażania skaleczeń i wiele dzieci miało pomalowane na fioletowo
kolana.
Kroplomierz też kupisz w aptece, przyda się do
wielu przyrodniczych eksperymentów.
W kuchni znajdziesz produkty spożywcze, które
będziesz badać.
Eksperyment:
Do kubeczka nalej wody i dodaj 2 albo 3 krople
jodyny.
Wymieszaj.
Nabierz ten płyn kroplomierzem i zakrop, co tylko
przyjdzie ci do głowy.
Sprawdź wszystko, co jesz.
Oczywiście odkrawamy badane kawałki jedzenia albo
nabieramy łyżeczką, a nie lejemy jodyny do talerza albo garnka.
Zbadany preparat wyrzucamy.
Wynik
eksperymentu:
Jodyna zabarwia skrobię na czarno.
Jeśli badany produkt - jabłko, budyń, kisiel,
pomidory, marchew, ser, mięso, ciastko... - zabarwi się na czarno, to znaczy,
że zawiera skrobię.
Wyniki badań mogą Cię zaskoczyć.
Pamiętaj, że jodyna zabarwia!
Eksperymentuj ostrożnie.
Rodzina nie będzie zachwycona, jeśli pół domu
będzie fioletowo-brunatne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz