czwartek, 21 maja 2020

Łamańce językowe



Kto potrafi w szybkim tempie wyrecytować:

Suchą szosą szedł Sasza
do suszarni suszyć śliwki.

W czasie suszy szosa sucha.
Czy tata czyta cytaty Tacyta?

Ząb – zupa zębowa,
Dąb – zupa dębowa.

Poczmistrz z Tczewa,
rotmistrz z Czchowa.

Nie pieprz, Pietrze, wieprza pieprzem,
bo przepieprzysz wieprza, Pietrze!

Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.

W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie
I Szczebrzeszyn z tego słynie.

Stół z powyłamywanymi nogami.

Czy trzy cytrzystki grają na cytrze?
Czy jedna płacze, a druga łzy trze?

Czarna krowa w kropki bordo
gryzła trawę, kręcąc mordą.

Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.

Czy rak trzyma w szczypcach strzęp szczawiu,
czy trzy części trzciny?

Cesarz czesał włosy cesarzowej,
cesarzowa czesała włosy cesarza.

Gdy Pomorze nie pomoże,
to pomoże może morze,
a gdy morze nie pomoże,
to pomoże może Gdańsk.

Więcej łamańców językowych znajdziecie na stronie:

http://marcinmazurek.com.pl/polskie-lamance-jezykowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Daj się napić, bądź człowiek”. Robimy poidełka dla owadów i ptaków

„Daj się napić, bądź człowiek”, to hasło akcji do której, wszyscy możemy się włączyć pomagając ptakom oraz pszczołom w najbliższym otoczeni...